„Piszę dla Was, nie dla siebie”
To była prawdziwa uczta intelektualna, szczególnie dla miłośników literatury kryminalnej w sędziejowickiej książnicy. Gwiazda naszego spotkania to Wojciech Chmielarz - laureat Nagrody Czytelników Wielkiego Kalibru 2019, Nagrody „Złoty Pocisk 2019” w kategorii: Najlepszy polski kryminał , Grand Prix Festiwalu Kryminalna Warszawa 2019, Nagrody Czytelników w plebiscycie Lubimy Czytać "Książka Roku 2018” i innych.
Autor cyklu powieści o Jakubie Mortce zdradził nam kilka sekretów dotyczących tajników jego pracy, samego warsztatu, konstrukcji fabuły i bohaterów. Opowiadał, jak powstawały powieści, w jakich okolicznościach podejmował decyzje o powołaniu do życia bohaterów, tematów i wątków pierwszoplanowych. Poznaliśmy wiele szczegółów dotyczących obsypywanej nagrodami powieści „Żmijowisko”, która jest niesłychanie aktualna i uniwersalna. Sam autor przyznał, że nie wie, dokąd go ta powieść zaprowadzi – od 13 miesięcy żyje swoim życiem w rękach czytelników, a przyniosła mu już 4 cenne nagrody. Twórca cyklu gliwickiego zdradził także, że za dwa miesiące ukaże się jego najnowszy thriller psychologiczny pt. „Rana”. W dalszej ( planowanej) przyszłości chciałby napisać ostatnią część trylogii gliwickiej, pt. „Wilkołak”. Następnie przyjdzie czas na kolejną część przygód uwielbianego przez czytelników Kuby Mortki. Tak wyglądają plany, a co przyniesie czas – okaże się wkrótce.
Wojciech Chmielarz jest niesłychanie skromnym człowiekiem, o swoistym poczuciu humoru, bardzo otwartym na każdy, nawet najcichszy głos swoich czytelników. „Piszę dla Was” – mówi. „ Pisarz zawsze pisze dla Czytelnika”- dodaje. „Bardzo zależy mi na swoistym dyskursie z Wami, bo pisarz i jego dzieło istnieją tylko wtedy, kiedy tuż obok jest odbiorca prezentowanej przez nas powieści, która charakteryzuje się naszą własną wrażliwością, postrzeganiem świata i konstrukcją”.
Podczas drogi powrotnej pisarz nie krył zadowolenia z przeprowadzonego spotkania. „Wspaniała atmosfera i fantastyczni ludzie. Dobrze zaopatrzona w nowości biblioteka, różnorodne dzieła starannie oprawione w folię stoją na półkach i zdają się czekać na wciąż przybywających czytelników. Jestem pod wrażeniem poziomu rozmowy z czytelnikami, poziomu merytorycznego dyskusji Sędziejowiczan, i ich otwartości na drugiego człowieka”. Na pytanie, czy chciałby jeszcze do nas przyjechać, laureat Nagrody Czytelników Wielkiego Kalibru sprzed kilku dni odpowiada twierdząco, z uśmiechem. Zatem do szybkiego zobaczenia, Panie Wojtku!
« poprzednia | następna » |
---|